Clean&Carbon Energy, który kiedyś zajmował się sprzedażą komputerów, chce się skoncentrować na wydobywaniu torfu na Pomorzu Zachodnim i węgla kamiennego w Rosji. Dodatkowo będzie budował elektrownie wiatrowe i zajmował się handlem węglem.
Zarząd przyznaje, że realizacja tych planów będzie bardzo kosztowna. Na razie nie wiadomo nawet, czy jego pomysły są akceptowane przez akcjonariuszy. Na piątkowym walnym zgromadzeniu doszło do starcia między nimi o to, czy główni udziałowcy mogą wykonywać prawo głosu z posiadanych akcji.